Czy pancerny smartfon w cenie niższej niż 500 zł to dobry pomysł? Oczywiście, taki zakup, w takim budżecie, będzie miał sens, gdy poszukujemy przede wszystkim telefonu do rozmów i wiadomości, a także do sporadycznych zastosowań smartfonowych, jak włączenie od czasu do czasu mapy, zdobycia informacji w Internecie czy zrobienie zdjęcia bez aspiracji do konkursu Word Press Photo. Idąc na wyprawę w góry, szusując na stoku czy wybierając się latem pod żagle, nie potrzebujemy przecież o wiele więcej i raczej nie chcemy siedzieć na Facebooku lub grać w gry. W podstawowych zastosowaniach tani pancerny smartfon na pewno się sprawdzi, zwłaszcza gdy ma to być wyjazdowy zamiennik dla pięknego flagowca w szklanej, ale nie tak bardzo wytrzymałej obudowie. Oto nasze propozycje na pancerne smartfony do 500 zł, które warto kupić zimą 2018 (i z myślą o sezonie 2019).
Pancerny smartfon do 500 zł trudno uznać za dobry wybór, jeżeli ma to być telefon na co dzień, do wszechstronnych zastosowań. W tej cenie nie dostaniemy na polskim rynku wytrzymałego, wzmocnionego sprzętu, który ma zapewnić pełen komfort pracy z wymagającymi aplikacjami, zwłaszcza gdy uruchomimy ich kilka naraz. Podstawowe wady takich smartfonów to: przestarzałe, mało energooszczędne procesory, zbyt mala pamięć RAM, archaiczny Android, niewielkie baterie, kiepskie aparaty i nie zawsze tak pancerne obudowy, jak sugerują producenci. Terenowy wygląd obudowy o niczym jeszcze nie świadczy i czasami pierwsza kąpiel w górskim strumyku czy upadek na kamienie negatywnie weryfikuje te wszystkie zapewnienia o super odporności.
Co więcej, kupując tani pancerny smartfon z logo polskiej marki, często otrzymamy po prostu przestarzałego, brandowanego „nonejma” z Chin, czyli smartfon tworzony według jednego wzoru przez chińskie fabryki na potrzeby innych producentów, którzy tylko nalepiają swój znaczek, czasem zmodyfikują trochę oprogramowanie.
Więcej na ten temat pułapek, wiążących się z zakupem pancernych smarfonów, można przeczytać w tym artykule:
Wzmocniony smartfon IP68: na co zwracać uwagę podczas zakupu, czyli wszystkie wady pancerników
Polski rynek pancernych smartfonów różni się nieco od oferty modeli bez szczególnej odporności. Za 500 zł można kupić zwykłe smartfony z 3 czy nawet 4 GB RAM, z sensownymi procesorami czy w miarę dobrymi aparatami. Planując wydatek podobnej kwoty na smartfon o wzmocnionej obudowie, musimy pójść na spore kompromisy, czyli pogodzić się z tym, że będzie to urządzenie ze znacznie słabszymi komponentami.
Najwyraźniej nasi rodzimi producenci i dystrybutorzy doszli do wniosku, że polski nabywca pancernego smartfonu nie szuka uniwersalnego sprzętu na każdą okazję, a więc też na co dzień, potrzebuje za to zamiennika – taniego pancernego smartfonu na ryby, na jednodniową wycieczkę w góry czy rowerową przejażdżkę. W sumie takie podejście ma jakiś sens, szkoda tylko, że ceny nie zawsze są adekwatnie niskie do możliwości smartfonu.
Niektórzy producenci, liczący sobie 800-900 zł za przestarzałe, low-endowe konstrukcje o specyfikacji sprzed 4 lat – ale ubrane w efektowne pancerzyki – chyba już całkowicie stracili kontakt z rzeczywistością. Albo po prostu tak nisko cenią polskich klientów…
Częściowym rozwiązaniem tego problemu jest kupno taniego pancernego smartfonu w chińskim sklepie internetowym. Co jednak, gdy wolimy ofertę polskich sprzedawców – bo szybciej, bo gwarancja, bo jednak zawsze można szybko zwrócić…? Spójrzmy, na co warto zwrócić uwagę.
Tu trzeba jednak od razu zaznaczyć, że część tych propozycji to modele też wcale nie nowe, żaden też nie jest wart szczególnego polecenia – przy ograniczonym budżecie polecałbym raczej nieco droższe modele z innej listy, o z tej:
Pancerne smartfony do 1000 zł, które kupisz w Polsce. Co wybrać jesienią 2018?
Pancerne smartfony do 500 zł, które można kupić w Polsce – zima 2018 / 2019
Goclever Quantum 500 Steel
Goclever ma w swojej ofercie pancerne smartfony już od paru ładnych lat, niektóre nawet całkiem przyzwoite. Tegoroczny model to Quantum 500 Steel. Nie jest to klasyczny pancernik, ale spełnia normę IP68, a obudowa z metalowymi wzmocnieniami zapewni wytrzymałość na upadki. Nawiasem mówiąc, identyczną obudowę ma telefon Manta Rocky 3 Pro, nie jest to w ani jednym, ani drugim przypadku oryginalna konstrukcja.
Smartfon Goclevera otrzymał ekran IPS 5 cali o rozdzielczości HD 720×1280, chroni go szkło Gorilla Glass 3.
Quantum 500 Steel został wyposażony w 4-rdzeniowy procesor MediaTek MT6737 1,25 GHz z grafiką Mali-T720 MP2 wspierany przez 2 GB pamięci DDR3 RAM. Na pliki otrzymujemy 16 GB pamięci (+ karta microSD). Czyli klasyczna konfiguracja z najniższej półki, która spełnia jednak minimalny wymóg użyteczności.
W specyfikacji smartfona znajdziemy także: hybrydowy Dual nanoSIM, LTE, Wi-Fi, Bluetooth, czytnik linii papilarnych i dwa aparaty – 13 Mpix i 5 Mpix. Akumulator ma pojemność 3000 mAh.
Wszystkim zarządza Android 7.0 z certyfikacją GMS (Play Protect).
Całość prezentuje się dość przyzwoicie, Quantum 500 Steel może się spodobać tym, którzy poszukują wzmocnionego smartfonu w płaskiej obudowie. Początkowa cena za ten model wynosiła około 600 zł, teraz producent na swojej stronie proponuje 345 zł.
- Gdzie kupić: Goclever.com, Allegro
DOOGEE S30
To jeden z najciekawszych pancernych smartfonów, jakie można kupić za około 500 zł. DOOGEE coraz bardziej się wybija ofertą spośród innych chińskich producentów wzmocnionych telefonów i właśnie S30 jest jedną z tych wartych uwagi propozycji. Smartfon jest zgodny z normą IP68, a wytrzymałość tylnej części obudowy zwiększa dodatkowo powłoka kevlarowa (czy też kevlarowopodobna).
Na metalowej bocznej ramce znalazł się czytnik linii papilarnych.
Ekran to dość typowe w tym przedziale cenowym 5 cali HD (1280 x 720 ), matryca IPS. Smartfon napędzany jest przez 4-rdzeniowy układ MediaTek MT6737 o taktowaniu 1,25 GHz z grafiką Mali-T720 MP2. Do tego otrzymujemy 2 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci na pliki (+microSD 128 GB). Funkcje komunikacyjne zapewnia Dual SIM, LTE, Wi-Fi, Bluetooth 4.0, a nawigację GPS z A-GPS,
Zdjęcia wykonamy za pomocą podwójnego aparatu głównego 8 Mpix + 3 Mpix lub przednim 5 Mpix.
DOOGEE S30 ma całkiem sporą baterię 5580 mAh, która ma wystarczyć na 30 dni w trybie czuwania. System to Android 7.0.
DOOGEE S30 to ciekawy model przede wszystkim dla tych, którzy szukają poręcznego pancernika z dość dużą baterią. Smartfon w dużych sklepach kosztuje około 550 zł, ale bez trudu znajdziecie oferty bliższe założonego pułapu.
- Gdzie kupić: Allegro, sklepy internetowe
CUBOT King Kong
Marka CUBOT nie jest za bardzo znana w Polsce, ani jako producent pancerników, ani smartfonów w ogóle. Kto się jednak interesuje sprzętem rugged, mógł trafić ostatnio w sieci na opinie i recenzje dotyczące najnowszego modelu King Kong 3. Nie mieści się on niestety w naszym budżecie (kosztuje ok. 1000 zł), ale jego poprzednik, model King Kong, wydaje się też całkiem sensowny.
CUBOT King Kong umieszczony jest w gumowanej, wzmocnionej obudowie zgodnej z normą IP68, producent deklaruje wytrzymałość temperaturową w zakresie od -35° do +60°. Jak na King Konga przystało, smartfon poradzi sobie także z naciskiem 1 tony (wg producenta).
Pięciocalowy ekran IPS (HD, 1280 x 720, jasność 450 cd/m2) pokrywa hartowane szkło.
Sercem chińskiego King Konga jest czterordzeniowy układ MediaTek MT6580 o taktowaniu 1,3 GHz z GPU Mali-400 MP. Nie jest to niestety wybitna jednostka, a w połączeniu z 2 GB RAM trudno liczyć na oszałamiające osiągi. Słabością tego układu jest też brak wsparcia dla LTE, dlatego smartfon obsługuje tylko 2G i 3G. Inne funkcje komunikacyjne zapewnia Wi-Fi 2,4 GHz b/g/n, Bluetooth 4.0, Dual SIM, a lokalizację – GPS z A-GPS. Pamięć na pliki wynosi 16 GB, do tego można dołożyć kartę¢ microSD 64 GB.
Zdjęcia wykonamy głównym aparatem 13 Mpix z optyką o jasności f/2,2 lub przednim 8 Mpix.
Bateria ma dość przeciętną, jak na tego typu sprzęt, pojemność 4400 mAh, co jednak pozwoli na co najmniej dzień pracy w terenie.
Smartfon sterowany jest przez Androida 7.0.
CUBOT King Kong dostępny jest za około 460 – 500 zł.
- Gdzie kupić: Allegro
Goclever Quantum 3 550 Rugged
To drugi pancerny model Goclever w naszym zestawieniu. To model z 2017 roku, który wtedy wyceniony był na 850 zł, a więc dość sporo, jak na jego możliwości. Minęło trochę czasu, cena spadła, a możliwości są takie, że jeszcze dziś smartfon sprawdzi się w podstawowych zastosowaniach.
Quantum 3 550 Rugged został wyposażony w wyświetlacz 5,5 cala o rozdzielczości HD 720p, pokryty Gorilla Glass 3. Czarno-żółta obudowa gwarantuje odporność zgodną z normą IP68. Procesor to ośmiordzeniowy MediaTek MT6753 o taktowaniu do 1,3 GHz z grafiką Mali-T720, wspierany przez 2 GB RAM. To układ dość typowy w tej klasie sprzętu, ale przyzwoity. Na aplikacje i pliki otrzymujemy 16 GB.
Zdjęcia wykonamy aparatami o rozdzielczości 8 Mpix i 5 Mpix. Łączność zapewniają Dual SIM i LTE kat. 4, a komfort prowadzenia rozmów – dwa mikrofony z systemem redukcji szumów. Smartfon obsługuje też HD Voice. Bateria ma pojemność 3 000 mAh. Całością zarządza system Android 6.0.
Goclever Quantum 3 550 Rugged w marketach z elektroniką kosztuje około 550 zł, ale w internecie znajdzie go w cenie poniżej 500 zł.
- Gdzie kupić: Allegro, sklepy internetowe, stacjonarne sklepy z elektroniką
MANTA Rocky 3 Pro
Firma MANTA znana jest jako producent sprzętu taniego, ale też niezbyt wyrafinowanego pod względem specyfikacji. Jednak model Rocky 3 Pro na tle innych modeli z naszej listy wypada całkiem pozytywnie. To brat bliźniak (no, prawie…) modelu Goclever Quantum 500 Steel, zarówno pod względem wyglądu, jak i specyfikacji.
Dość płaska obudowa z elementami z metalu spełnia normę IP68. Okala ekran IPS 5 cali HD 720p, a wewnątrz kryje się czterordzeniowy procesor MediaTek MT6737 1,25 GHz z grafiką Mali-T720 MP2 wspierany przez 2 GB RAM. Pamięć wewnętrzna wynosi natomiast 16 GB, można też dołożyć kartę microSD.
Funkcje komunikacyjne zapewnia Dual SIM, Wi-Fi 2,4 GHz b/g/n, LTE kat. 4 i Bluetooth v4.0. Jest też czytnik linii papilarnych.
Główny aparat ma 13 Mpix, przedni 5 Mpix. Bateria to, podobnie jak w Gocleverze 500 Steel, ogniwo o pojemności 3000 mAh.
MANTA Rocky 3 Pro pracuje pod kontrolą systemu Android 6.0.
Smartfon dostępny jest za około 350 zl.
- Gdzie kupić: Allegro, sklepy internetowe
Krüger & Matz Drive 5 Mini
Jak sama nazwa wskazuje, Krüger & Matz Drive 5 Mini to mniejsza wersja modelu Drive 5 polskiej firmy Krüger & Matz. I faktycznie jest to model mini – ma ekran IPS 4 cale (800 x 480), chociaż obudowa jest dość gruba (20 mm) i stosunkowo ciężka (239 g). Przy wymiarach 141 x 73 mm smartfon powinien jednak dobrze leżeć w dłoni, także w rękawiczce.
Żółto-czarna obudowa zgodna jet ze standardem IP68, ekran chroni szkło Gorilla Glass 3. Obsługę ułatwiają fizyczne klawisze pod ekranem, rzecz cenna w pancernikach, a rzadko już spotykana.
Sercem Drive’a 5 Mini jest czterordzeniowy procesor MediaTek MK6735A o taktowaniu 1,4 GHz z grafiką Mali-T720. Do tego otrzymujemy 2 GB RAM i 16 GB miejsca na aplikacje i pliki, co można rozbudować za pomocą karty microSD. Typowa specyfikacji z niższej półki, ale sprawdzi się.
Łączność ze światem zapewnia LTE, Wi-Fi 802.11 b/g/n, Bluetooth 4.0, a w dotarciu do celu pomoże GPS z A-GPS.
Na pewno nie jest to smartfon dla fotografów – główny aparat 5 Mpix i przedni 0,3 Mpix to połączenie już naprawdę przestarzałe i rzadko stosowane nawet w najtańszych modelach.
Niestety, mimo że jest to w miarę nowy smartfon, bo z początku 2018 roku, to działa pod kontrolą bardzo starego Andrtoida 5.1 Lollipop. Może to negatywnie wpływać na bezpieczeństwo, wydajność oraz czas pracy. To ostatnie ma szczególne znaczenie, bo bateria 3200 mAh przy tym procesorze (mało oszczędnym) nie obiecuje więcej niż jeden dzień pracy.
Krüger & Matz Drive 5 Mini kosztuje od 450 zł.
- Gdzie kupić: Alllegro
HAMMER TITAN 2
W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć marki HAMMER, chociaż w przedziale cenowym do 500 zł ten producent nie ma zbyt ciekawych propozycji. Mimo wszystko warto zwrócić uwagę na model HAMMER TITAN 2, mimo że to już sprzęt jeszcze niższej klasy, niż proponowane wcześniej.
TITAN 2 wyróżnia się wytrzymałą obudową z metalowymi wzmocnieniami o ciekawym wzornictwie. Jego najważniejszym atutem jest wysoka odporność na wodę i pył, co potwierdza certyfikat IP68. Oznacza to, że urządzenie przeszło pomyślnie testy odporności przy zanurzeniu w słodkiej wodzie na głębokość do 1,5 m na 30 min przy zamkniętych gniazdach i portach.
Ekran w modelu TITAN 2 ma zaledwie 4 cale i rozdzielczość 480×800. Jego sercem jest low-endowy, czterordzeniowy układ MediaTek MTK6580 (1,3 GHz), wspomagany przez 1 GB pamięci RAM. Na pliki otrzymujemy 8 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozszerzyć o dodatkowe 32 GB dzięki karcie pamięci microSD. Taka specyfikacja to już najniższa półka, więc ten model to już typowy sprzęt „na ryby” albo do innych, mało wymagających zastosowań.
HAMMER TITAN 2 otrzymał dwa aparaty fotograficzne: główny 5 Mpix z doświetlającą diodą LED, funkcją HDR i autofocusem oraz przedni – 2 Mpix – do robienia selfie.
Litowo-jonowa bateria o pojemności 2500 mAh nie oszałamia pojemnością, ale jako telefon na jednodniowe wycieczki TITAN 2 powinien się sprawdzić.
HAMMER TITAN 2 to smartfon Dual SIM, dzięki czemu bez problemu można korzystać z dwóch numerów na jednym urządzeniu jednocześnie. Niestety, zabrakło LTE, otrzymujemy więc tylko 3G i 2G. Jest natomiast Bluetooth i GPS. Wszystkim zarządza Android 7.0.
TITAN 2 dostępny jest w cenie 329 złotych.
- Gdzie kupić: sieć sklepów Biedronka, Allegro