Hammer Blade 3 oraz Hammer Explorer Pro to dwa kolejne telefony mPTech, które otrzymały certyfikat Android Enterprise Recommended. Oznacza to perspektywę aktualizacji do nowszej wersji systemu.
Program Android Enterprise Recommended został stworzony przez Google, aby wyróżnić urządzenia, na których system Android i usługi Google działają zgodnie z oczekiwaniami ich twórców.
Telefony z certyfikatem AER mają zapewniać komfort użytkowników i są rekomendowane do zastosowań biznesowych w firmach. Producent jest tym samym zobowiązany do wdrażania aktualizacji systemowych Google oraz aktualizacji telefonu do kolejnej pełnej wersji systemu Android. W modelach Hammer Blade 3 i Explorer Pro będzie to Android 11.
Urządzenia rekomendowane przez Google to dobra opcja dla przedsiębiorców poszukujących telefonów służbowych dla pracowników. Program rekomenduje i wyróżnia te modele smartfonów, które oprócz powszechnie dostępnych funkcji umożliwiają także dopasowanie i wdrożenie ich do firmowych systemów.
Urządzenia Hammer są kompatybilne z rozwiązaniem ZeroTouch, które jest dodatkową funkcją w programie AER. Umożliwia ona zdalne uruchomienie systemów EMM (Enterprise Mobility Management) oraz MDM (Mobile Device Management), które ułatwiają zdalne i masowe zarządzanie telefonami pracowników np. instalację tej samej aplikacji czy łączenie urządzeń w ekosystemy.
Umożliwiają one także stworzenie niezależnych profili użytkowników np. prywatnego i służbowego lub korzystania z jednego smartfonu przez kilka osób, co jest przydatne w momencie pracy zmianowej, gdzie kilku pracowników ma dostęp do jednego urządzenia.
Obecnie programem Android Enterprise Recommended objęte są cztery urządzenia marki: Hammer Energy 2, Hammer Explorer, Hammer Blade 3 oraz Hammer Explorer Pro.
Tak, wszystko spoko. Ja upomniałem się w okresie wakacyjnym do producenta, że nie ma aktualizacji. Odpisali, że zrobią to, ale przez serwis. Hammer Energy 2 pojechał i tak wrócił z androidem 10. Bateria z 4 dni trzyma max 2. Pojechał na reklamacje. To na pewno jest wina baterii lub płyty głównej. Wrócił z nową baterią, dalej to samo. Więc uznali, że wymienią telefon na nowy bo to musi być płyta główna i że system nie wpływa na pracę baterii. Dobrze, wymienili na nowy i bateria trzyma 2 dni na Android 10. Dziękuję za przeczytanie krótkiej historii.
Owszem chodzi nieco szybciej, ale jak widać nowy system jest bardziej prądożerny i tak poniekąd idealny dla mnie telefon stał się irytujący. Szukałem w małych pieniądzach telefonu, który wytrzyma minimum 3 dni. Wpisał się ten model idealnie w potrzeby, ale aktualizacja dla mnie „zabiła” sprzęt. Oczywiście używam, nie planuje jeszcze zmieniać. Jednak z dużym niesmakiem gdzie nieraz codziennie podpinam bo wiem, że następnego dnia koło południa już upomni się lub rozładuje całkiem.
Miałem jakiegoś hammera, nie pamiętam już jakiego, ale niby całkiem ok. I już wiem, że nigdy więcej! Krugera w sumie też.
Jak na razie mam całkiem pozytywne wrażenia z użytkowania ulefone armor (chyba) 3, aż zamówiłem sobie 13. Bo staruszek już tyle razy mi upadł, że pora dać mu odpocząć:-)