Hammer Blade 5G, pierwszy smartfon marki z obsługą nowego standardu sieci, wszedł do przedsprzedaży. Producent zachęca do kupna, dodając prezenty warte 550 zł. W regularnej sprzedaży telefon pojawi się ww październiku.
Hammer Blade 5G to najnowsze urządzenie w portfolio marki i pierwszy wzmocniony smartfon łączący eSIM i 5G. Smartfon ma ekran IPS o przekątnej 6,3 cala i rozdzielczości Full HD+ (1080 x 2340), wproporcjach 20:9. Wyświetlacz chroni szkło Gorilla Glass 5.
Hammer Blade 5G ma wymiary 167,7 x 78,2 x 13,7 i waży 270 g. Stylistyka telefonu to kontynuacja lżejsze linii Athelete, ale obudowa spełnia normy IK07 oraz IP69 potwierdzające wytrzymałość na wstrząsy, wodę oraz pył, wyróżnia się także zgodnością z wymogami testów MIL-STD-810G. Urządzenie wytrzyma upadki z wysokości 1,2 m.
Pod obudową pracuje 8-rdzeniowy chipset MediaTek 5G Dimensity 720 (7 nm, rdzenie Cortex-A76 i Cortex-A55 do 2 GHz, GPU Mali-G57 MC3), wspierany przez 6 GB pamięci RAM. Na zapis danych otrzymujemy 128 GB pamięci wewnętrznej, producent w specyfikacji nic nie wspomina o karcie microSD.
Funkcje komunikacje zapewnia modem 5G (pasma n1/n3/n8/n28/n38/n41/n78), Wi-Fi ac (2,4 i 5 GHz), Bluetooth 5.1, NFC, a także eSIM, który Hammer wprowadza już w trzecim modelu. Jest to jednak pierwszy telefon pancerny łączący eSIM i 5G. Telefon wyposażony jest też w czytnik linii papilarnych oraz wodoodporne złącze USB C 3.0.
Z tyłu obudowy znajdują się trzy aparaty – główny 48 Mpix (Sony IMX582, f/1,8), towarzyszy mu aparat do zdjęć nocnych 20 Mpix oraz szerokokątny 13 Mpix. Z przodu znajdziemy aparat 16 Mpix.
Hammer Blade 5G wyposażony jest w baterię 5000 mAh z opcją szybkiego ładowania. Telefon pracuje pod kontrolą czystego systemu Android 11 z certyfikatem GMS. Został wyceniony na 2499 zł.
Gratisy w przedsprzedaży
Hammer Blade 5G jest już dostępny w przedsprzedaży. Osoby zamawiające ten model już teraz otrzymają prezenty o łącznej wartości 550 zł. Są to pasujący stylistyką do urządzenia zegarek HAMMER Watch (349 zł) oraz karta Sodexo o wartości 200 zł na dowolne zakupy.
Pierwsze sztuki Hammera Blade 5G trafią do użytkowników w drugiej połowie października. Następnie telefon trafi do regularnej sprzedaży.
Wszystko wygląda fajnie, ale to, ile chce przytulić na tym telefonie tzw „polski producent” – zamawiacz produktów w chińskiej fabryce – woła o pomstę do nieba. Wróżę, że zapuści zdrowy korzeń w półkę sklepową, oczekując na klienta. Kocham takie manewry: cena z sufitu, ale „gratisy” za 500 zł. Tylko po co komu te „gratisy”? Może by tak cenę od razu o 5 stów w dół, co?
Specyfikacja jest fajna. Jeśli ktoś kupi, niech da znać jak się sprawuje.
Kurde czekam z niecierpliwością, ale cena kosmos. Nie oczekiwałem, że będzie w cenie koło tysiąca, jak pierwszy Explorer jednak 2500 to szał. Warto w takim razie poczekać aż będą w abonamentach, ludzie zaczną to sprzedawać i ceny będą coraz niższe.
Jako fan marki przeglądam często olx i czasem widziałem np. Explorer pro za 700-800 zł, gdzie cena u producenta puka w 2 tysiące. Jest zatem nadzieja, że za jakiś czas będą tańsze te 5G.
Ogólnie fajny fajny 🙂 nie taki „hammerowy”, jak właśnie energy / energy 2 czy Explorer. Brakuje tych pomarańczowych dodatków, może będą 2 wersje kolorystyczne?
Hammer Watch niestety jest przewartościowany. Mam, chwalę sobie, na moje potrzeby wystarcza. Ale nie daje nic więcej niż mi band 4 za „stówkę”, którego miałem wcześniej. Poza oczywiście designem i tym, że bardzo dobrze leży na ręce. Te małe pluskwy, jakieś nie wygodne są. A o zegarku hammera można zapomnieć w dzień czy w nocy, nawet mimo rozmiarów, że ma się go na ręce.
Te ceny to naprawdę masakra.
Ja w końcu się poddałem po dłuższym czasie z pancernikami – wziąłem Samsunga S20 FE w promocji, do tego dokupię obudowę Spigen Tough za 100 zł … za sumarycznie 1400 zł liczę na brak problemów, długie wsparcie i niezłe zdjęcia.
Pancerniki z Chin mają plusy, ale i minusy, a ceny typu 2500 za tego Hammera to po prostu dramat 😐