Ulefone Armor 11T 5G już w przedsprzedaży. Sroga cena

Ulefone Armor 11T 5G trafił już do sprzedaży czy też przedsprzedaży w niższej niż standardowo cenie. Telefon jest dość drogi, chociaż cenę uzasadnia aparat termiczny FLIR. Jednak na innych komponentach producent trochę zaoszczędził, więc w sumie powinno być trochę taniej…

Ulefone Armor 11T 5G oficjalnie jest już dostępny w pierwszej sprzedaży na Banggood, gdzie jego cena w tej chwili wynosi 1861,47 zł. Jest to kwota promocyjna, a po 16 czerwca smartfon ma kosztować więcej – ponad 2450 zł. Oczywiście tymi datami nie ma się co przejmować – pewnie za kolejny tydzień czy dwa będzie jeszcze inna cena, może niższa…

Zaletą obecnej promocji jest dodatek (dla pierwszych 200 kupujących) ładowarki bezprzewodowej Ulefone UF003 (o wartości ok. 150 zł), a gdy się wyczerpią – dodatkowe etui na telefon (ok. 110 zł). W zestawie jest też szkło hartowane.

Głównym atutem Armora 11T 5G jest kamera termiczna FLIR Lepton 2.5 z pomocniczym aparatem 5 Mpix, działająca w zakresie temperatur od -10℃ do 400℃. Biorąc pod uwagę ceny smartfonów CAT z FLIR-em, nie jest to wysoka cena, ale trzeba pamiętać, że w ostatnim modelu CAT S62 Pro otrzymujemy moduł FLIR Thermal Lepton 3.5 – znacznie nowszy.

Chipset MediaTek Dimensity 800 z modemem 5G, pamięć RAM 8 GB, ROM 256 GB, Wi-Fi ac 2,4 i 5 GHz, Bluetooth 5.0, NFC, VoLTE, Dual SIM, barometr, kompas, a do tego lokalizacja pozycjonowanie GPS, GLONASS, Galileo, BEIDOU – to są w sumie przyzwoite parametry. Android 11 to też plus.

Mniej entuzjazmu budzi stary aparat 48 Mpix (0,8 μm, 1/1,7″), z low-endowymi modułami 2 Mpix aparatem makro i 2 Mpix czujnikiem głębi. Dla porównania starszy Ulefone Armor 9 też z aparatem FLIR ma przynajmniej główny aparat 64 Mpix, co może w teorii okazać się nieco lepsze.

Ulefone Armor 11T 5G – ma kamerę FLIR i ekran HD+. Co za połączenie…

Narzekałem już na ekran w Ulefone’ie Armor 11T 5G. Przekątna 6,1 cala – fajnie. Rozdzielczość tylko HD+ (720 x 1520) – niezadowalająca. Full HD+ byłoby tu ideałem, a korzyści z mniejszej liczby pikseli nie będą znacząco większe.

Bateria 5200 mAh może być ładowana z mocą 18 W – to też słaby parametr, w 2021 roku powinno to być co najmniej 33 W, jak w modelach konkurencji.

W sumie Ulefone Armor 11T 5G to ciekawy model, ale te niedostatki trochę zniechęcają do zakupu. Trudno się oprzeć wrażeniu, że wybór takich komponentów to nie przemyślana decyzja producenta, tylko efekt na przykład braków części lub też ich wysokie ceny.

Wiadomo, że firmy borykają się z niedoborem układów scalonych, co ma wpływ na mniejszą podać chipsetów SoC, ale może też rykoszetem odbija się na cenach ekranów, ich modułów sterujących, układów zasilania i aparatów… Pozostaje czekać na lepsze czasy.


Facebooktwitterredditlinkedinmail

Komentarze do: “Ulefone Armor 11T 5G już w przedsprzedaży. Sroga cena

  1. Z taką rozdzielczością i, rękę dam sobie uciąć, jak zwykle „tak sobie” oprogramowanym aparatem, od którego lepsze zdjęcia zrobi stary Note 4, to strzał w kolano. Cena – szopka. A taka fajna firma była onegdaj…