Co jest najsłabszym elementem konstrukcji w pancernych telefonach i smartfonach? Oczywiście ekran. Obudowy mogą być zabezpieczone przed wszystkimi nieszczęściami, wstrząsami, upadkami, ale co z tego, skoro ekrany nie nadążają za nimi i niewiele trzeba, by je stłuc? Marka CAT najwyraźniej też to dostrzega, bo zaoferowała użytkownikom swoich telefonów gwarancję na uszkodzenie ekranu, bez ponoszenia dodatkowych kosztów.
Jak podaje producent, użytkownicy telefonów CAT pracują w trudnych warunkach, które często prowadzą do uszkodzenia sprzętu. Częste i kosztowne naprawy lub wymiany oznaczają, że klienci w całym okresie eksploatacji urządzenia wydają znacznie więcej pieniędzy, niż wynosiła jego początkowa cena zakupu. Tego typu naprawy nie są tanie. Na przykład naprawa ekranu najnowszego flagowego smartfonu może kosztować nawet 1500 zł!
Koszta naprawy w przypadku smatrtfonów CAT raczej nie są tak duże, ale i tak mogą okazać się dotkliwe. Producent pomyślał jednak o i tym. Jeśli klient uszkodzi lub rozbije w okresie gwarancyjnym ekran chroniony szkłem Corning Gorilla Glass, Cat naprawi lub wymieni go za darmo. Promocja obejmuje modele CAT S31, CAT S41, CAT S60 i CAT S61.
Informując o tej nowej usłudze, CAT przytacza też ciekawe dane o użytkownikach telefonów. Znaczny wzrost usterek telefonów komórkowych ujawniła ankieta przeprowadzona wśród 5130 konsumentów z Europy Zachodniej. Badanie wykazało, że 34% konsumentów (co trzecia osoba) uszkodziło telefon komórkowy w ciągu ostatnich trzech lat w sposób, który ostatecznie doprowadził do naprawy lub przedwczesnej wymiany urządzenia. Najczęściej uszkodzenia spowodowane były przez upuszczenie lub przedostanie się wody do wewnątrz telefonu.
Badania przeprowadzone przez spółkę Rocket Consulting wykazały, że 35-40% urządzeń konsumenckich jest wymienianych w ciągu dwóch lat od daty zakupu, zaś po trzech latach – ponad 80%. W przypadku wytrzymałych urządzeń, takich jak CAT, dane procentowe kształtują się na poziomie odpowiednio 8% i 20%. Pod względem całkowitych kosztów posiadania, wytrzymałe urządzenie może być nawet o 40% efektywniejsze niż typowy smartfon.
Oczywiście dane, na które powołuje się CAT, nie biorą pod uwagę innego czynnika – zużycia technologicznego smartfona. Bo przecież nie tylko uszkodzenia obudowy czy ekranu wpływają na decyzję o zmianie sprzętu, ale też to, że jest mało wydajny i nie radzi sobie z nowymi aplikacjami.
